środa, 11 stycznia 2012

82. Coś nowego...

Jak to z postanowieniami bywa przydałoby się je wprowadzać w czyn :) Jak na razie się udało. Z maszyną jakoś się dogadałyśmy. Pomyślałam, że skoro zaczął się już nowy rok, to może czas spróbować czegoś nowego. I tak uczyniłam :)

Dzisiaj spróbowałam zrobić woreczki na lawendę, aby ładnie w domku pachniało...

Wyszło mi coś takiego:






Jak Wam się podoba?



5 komentarzy:

  1. przepiekne !!!i te hafciki,po prostu cudenka...

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne te woreczki. W pierwszej chwili pomyślałam, że to decoupage na nich, a to cudne hafty. Fajne, fajne, z przyjemnością bym je również wykorzystała w tym celu. Pozdrawiam, Agnieszka

    OdpowiedzUsuń