Nie uwierzycie, ale w końcu zabrałam się za wzorek "Lost In You", o którym pisałam TUTAJ. To chyba będzie najdłużej wykonywany haft w moim życiu :) Zbyt wielkich osiągnięć nie ma, bo haftowałam dopiero przez jeden wieczór, ale muszę się pochwalić chociażby tym, że w końcu coś ruszyło.
Zdjęcie trochę słabej jakości i nie bardzo coś widać, ale wierzcie na słowo, że to ten hafcik :)
A teraz pokażę Wam jaki ma być ogromny :)
Ostrzegam!! Poniższe zdjęcie mogą oglądać wyłącznie osoby o stalowych nerwach :)
Jak widzicie to dopiero kropla w morzu, a może raczej w ... oceanie.
Wiem na pewno, że przyda mi się OGROMNE wsparcie z Waszej strony i wszystko się uda.
Wiem też, że zajmie mi to nie 2 a 3 lata :)
Co można zrobić w takiej sytuacji? Uśmiechnąć się i zabierać do pracy :D
Pozdrawiam serdecznie, Sylwia.
Zdjęcie trochę słabej jakości i nie bardzo coś widać, ale wierzcie na słowo, że to ten hafcik :)
A teraz pokażę Wam jaki ma być ogromny :)
Ostrzegam!! Poniższe zdjęcie mogą oglądać wyłącznie osoby o stalowych nerwach :)
Jak widzicie to dopiero kropla w morzu, a może raczej w ... oceanie.
Wiem na pewno, że przyda mi się OGROMNE wsparcie z Waszej strony i wszystko się uda.
Wiem też, że zajmie mi to nie 2 a 3 lata :)
Co można zrobić w takiej sytuacji? Uśmiechnąć się i zabierać do pracy :D
Pozdrawiam serdecznie, Sylwia.
Oooooo, kurczaki!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ogromniasty hafcior z tego wyjdzie, ale wzorek wart czasu i pracy - trzymam kciuki i bede sledzić efekty pracy ;-)
OdpowiedzUsuńno no ale wieeelki haft się zapowiada
OdpowiedzUsuńWielgaśny, trzymam kciuki, jesień zapowiada się u Ciebie pracowicie
OdpowiedzUsuńZgadzam się zdjęcia dla osób ze stalowymi nerwami. Obraz jest ogromny, trzymam kciuki nad wyszywaniem:)
OdpowiedzUsuńDasz radę, wierzę w to. Nie ma co, za parę lat będzie fantastyczna praca:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
usmiech jest, muliny sa, kanwa jest, wsparcie jest :) teraz tylko zostaly krzyzyki krzyzyki krzyzyki :)))no i troche czasu ;)
OdpowiedzUsuńlacze sie w zyczeniach wytrwalosci :)
pozdrowionka
Mcdulka