środa, 5 października 2011

71. Lampka

Jakiś czas temu odnowiłam naszą starą lampkę. Wcześniej aż wstyd było ją włączać. Nie zrobiłam zdjęcia bo nie chciałam Was straszyć. Nie miała abażuru tylko takie pomarańczowe, okrągłe, papierowe coś :)
Przepraszam za to zdjęcie, ale za cholerę nie mogłam go odwrócić.


Lampkę pomalowałam białą farbą akrylową, zrobiłam kilka przetarć, dodałam kwiatowe motywy i przywróciłam jej stary abażur znaleziony u teściów na strychu. :)






Na dole jest, tzn. była taka półeczka na książkę lub gazetę. Nie wiem co tam wcześniej było, ale wymyśliłam że oplotę te druciki białą włóczką i tak oto znowu jest miejsce na moje kochane książki :)

4 komentarze: