sobota, 25 lutego 2012

92. Wracam razem z wiosną

Strasznie długo mnie nie było, chociaż obiecywałam sobie, że będę tu często zaglądać. Obiecanki to jedno, a rzeczywistość to drugie. Ostatnio ciągle coś robiłam, a do tego doszedł jeszcze mały remont... Ale nie będę Was zanudzać takimi bzdetami. Troszkę rzeczy udało mi się natworzyć :)

Zacznę od tego, że do mojego mieszkania już zawitała wiosna :)


Moje hiacynty zaczynają rozkwitać i ten ich piękny zapach.... Cudny....
Chciałam kupić do nich zwykłe białe doniczki, ale nie jakieś tandety. Najpierw nie mogłam znaleźć takich jak chciałam, a gdy je już znalazłam to okazały się za drogie. Wpadłam na pewien pomysł. Kupiłam zwykłe plastikowe doniczki, takie brązowe - obrzydliwe, ale kosztowały tylko 3 zł i je pomalowałam :) Teraz już nie wyglądają na plastiki i w tej wersji bardzo mi się podobają :)

Z racji tego, że malowaliśmy korytarz, postanowiłam skorzystać z okazji i odnowić trochę lustro i wieszak. Lustro było zwykłe, drewniane, tylko polakierowane. Teraz wygląda tak:


Lustro pomalowałam białą farbką, dodałam napis "Home" i od razy zrobiło się milej :)
To nie koniec pracy :) Zrobiłam też wieszak :)


Zewnętrzna strona pomalowana jest białą farbą, natomiast te głębsze części pociągnięte są bejcą i zabielone. Torba filcowa - prezent od mamy :) Zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia...
Powstał również chustecznik :)






A tu moja graciarnia razem...




Myślicie, że to koniec? Nic bardziej mylnego :) Zrobiłam jeszcze pojemniczek na kuchenne graty, aby pasował do nowych doniczek :)


Zrobiłam jeszcze kilka rzeczy, ale nie będę Was już dzisiaj zanudzać :)


Oczywiście staram się zaglądać na  Wasze blogi tak często, jak tylko się da. Nie zawsze mam też czas, żeby zostawić po sobie jakiś ślad... Bardzo za to przepraszam i obiecuję poprawę :)

Dziękuję, że mimo wszystko do mnie zaglądacie i zostawiacie komentarze, bo dzięki temu wiem, że to co robię ma sens. Jeszcze raz dziękuję i życzę miłej niedzieli :*

Pozdrawiam, Sylka.

8 komentarzy:

  1. W białym pięknie wszystko wygląda i bardzo pasuje do koloru ściany :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Dużo działałaś! Dzięki takim detalom dom zyskuje przytulność i taki swojski klimacik. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. O pracowita Pszczółka z Ciebie! A biel dodaje wszystkiemu uroku. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne rzeczy wyszły spod Twojej rączki!

    OdpowiedzUsuń